Jak nas piszą cyrylicą. Białorusi, Rosjanie i Ukraińcy o Polakach
Lubimy patrzeć na Wschód z polonocentrycznego punktu widzenia. Oczekujemy, wymagamy, oburzamy się, choć nie zawsze rozumiemy. Ukrainę albo kochamy, albo nienawidzimy, Białoruś jest nam obojętna, a na Rosję patrzymy z wybuchową mieszanką strachu i pogardy. A może by zapytać, co oni o nas myślą i dlaczego?
Autor potrafił dotrzeć do tuzów politycznej sceny krajów położonych za Bugiem i zadawać im niewygodne pytania (inna rzecz, że oni potrafili odwzajemniać się nieprzyjemnymi ripostami).
Aleksander Dugin - filozof, doradca Władimira Putina, Artiom Skoropadski - rzecznik Prawego Sektora, Ihor Iljuszyn - historyk OUN/UPA, Nadija Sawczenko - żołnierz, polityk, Franak Wiaczorka - Białoruski Front Ludowy, Pietra Patrouski - Białoruskie Konserwatywne Centrum NOMOS, Władimir Żyrinowski - lider Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji, Iwan Wyrypajew, Władimir Pozner, Oksana Zabużko, Wołodymyr Wjatrowycz, Stanisław Szuszkiewicz i inni.
Polska publicystyka miota się pomiędzy uwielbieniem Wschodu (bo Giedroyć, bo bufor od strony Rosji ), a zrozumiałą nieufnością za nierozliczone zbrodnie II wojny światowej. Po latach, kiedy każdy posiadacz świadectwa maturalnego potrafił jako tako zrozumieć co do nas mówią sąsiedzi ze Wschodu, nadeszło pokolenie anglojęzycznych, mentalnie odwróconych na Zachód. I mało który publicysta zadaje sobie trud by czytać cyrylicą…
Czy sąsiedztwo Białorusi, Rosji i Ukrainy będzie szczęśliwe, zależy również od tego, czy staniemy w prawdzie czy będziemy bazować na mitach i plemiennych kliszach.
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.