Jan Kulczyk. Biografia niezwykła
Najbogatszy Polak. Pozostawił majątek wart 15 mld złotych.
Nawet najwięksi wrogowie z szacunkiem mówili o skali jego przedsięwzięć.
Drapieżny kapitalista i hojny filantrop. Ikona transformacji polskiej gospodarki. Człowiek, który
z upodobaniem kolekcjonował zarówno dzieła sztuki, jak i znajomości z możnymi tego świata. Hanna Suchocka radziła się go, czy ma objąć posadę premiera RP. Przyjmował go Donald Tusk. Do jego firmy zaglądał Marian Krzaklewski. Szczególne relacje łączyły go z prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim, do którego miał nieograniczony dostęp.
Książka zawiera wypowiedzi Jana Kulczyka, których udzielił nam przed śmiercią w Wiedniu. Opowiada o drodze do bogactwa i zdarzeniach, bez których nie osiągnąłby swojej pozycji. Polemizuje z krytyką
i zarzutami, jakie towarzyszyły mu odkąd zaczął zarabiać duże pieniądze. Po raz pierwszy opowiada
o kulisach swoich największych inwestycji. Zdradza w kim upatrywał swojego największego wroga
i kto mógł stać za nagraniami kelnerów.
Osobiste relacje to najważniejsza część jego narracji. Bo jak lubił mawiać doktor Jan Kulczyk, interesy robi się z ludźmi, a nie z firmami.
[[cytat:27]]
To w związku z tą książką miał ostatni kontakt z mediami. Odpowiedział na pytania. Nie na wszystkie. Czego nie powiedział Nisztorowi i Bielakowskiemu - dziennikarzom odpowiedzialnym za ujawnienie afery taśmowej? Warto sprawdzić sięgając do pierwszej na rynku biografii Jana Kulczyka. W wersji e-book już do czytania, wyłącznie z naszej księgarni.
***
Najbogatszy Polak. Pozostawił majątek wart 15 mld złotych.
Drapieżny kapitalista i hojny filantrop. Ikona transformacji polskiej gospodarki. Człowiek, który z upodobaniem kolekcjonował zarówno dzieła sztuki, jak i znajomości z możnymi tego świata.
Hanna Suchocka radziła się go, czy ma przyjąć posadę premiera RP. Przyjmował go Donald Tusk. Do jego firmy zaglądał Marian Krzaklewski. Szczególne relacje łączyły go z prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim, do którego miał nieograniczony dostęp. Nawet najwięksi jego wrogowie z szacunkiem mówili o skali jego przedsięwzięć.
Książka zawiera wypowiedzi Jana Kulczyka, których udzielił nam przed śmiercią w Wiedniu. O drodze do bogactwa i zdarzeniach, bez których nie osiągnąłby swojej pozycji. Polemizuje z krytyką i zarzutami, jakie towarzyszyły mu odkąd zaczął zarabiać duże pieniądze. Po raz pierwszy opowiada o kulisach swoich największych inwestycji.
W kim upatrywał swojego największego wroga i kto mógł stać za nagraniami kelnerów. Osobiste relacje to zresztą najważniejsza część jego narracji. Bo jak lubił mawiać doktor Jan Kulczyk, interesy robi się z ludźmi, a nie z firmami.